niedziela, 27 maja 2012

Rozdział 9. Wreszcie wolna.!

W ostatnich dniach wiele myślałam..
Nie były to myśli tylko i wyłącznie o Flice.
Przez ten stres kompletnie zapomniałam o Benie.
Uznałam, że dziś nadszedł czas by mu odpowiedzieć.
Podsumujmy:
jego plusy:
-Przystojny
- Miły
- Zabawny
- Czuły
- Kochający
jego minusy :/
- troche niesmiały
- zamknięty w sobie
- małomówny
- Moje konie ładniej się śmieją od niego
A pomyślcie troche.. Bo dla mnie facet może  wyglądać tak:
http://www.google.pl/imgres?um=1&hl=pl&client=firefox-a&sa=N&rls=org.mozilla:pl:official&channel=fflb&biw=1920&bih=951&tbm=isch&tbnid=Ob7yNG04_zFYgM:&imgrefurl=http://www.papilot.pl/ciekawostki/6213/Brzydcy-mezczyzni-sa-bardziej-plodni.html&docid=Yq4rSmmwwtnjjM&imgurl=http://papilot1.mykmyk.pl/img/660/0/23783846.jpg&w=512&h=361&ei=pXDCT7WkMufd4QTi-LjKCQ&zoom=1&iact=hc&vpx=179&vpy=154&dur=310&hovh=188&hovw=267&tx=186&ty=90&sig=103184364036612048722&page=1&tbnh=138&tbnw=184&start=0&ndsp=52&ved=1t:429,r:0,s:0,i:69
A jeśli będzie mnie naprawde kochał, będzie tym jedynym..
postanowiłam.! Będę chodzić z Benem :D
poszłam więc do stajni by go poszukać. Roznosił siano koniom.
- Ben.! Możemy pogadać.?
- jasne, o co chodzi.?
- Pamiętasz co mi mówiłeś.?
- No wiesz.. Znamy się pare lat więc przez ten czas mówiłem ci sporo żeczy..
- Pff.. Mówiłęś mi że ci się podobam..
- Noo.. I nadal tak jest.. a podjełaś już decyzje.?
-Tak.. i chce z tb chodzić :)
- Wow to super.! Przepraszam cię ale teraz musze jechać do domu zobaczymy sie jutro.
Pocałował mnie w policzek i odjechał..
Byłam szczęśliwa bo gdzieś tam w środku wiedziałam, że będzie mi z nim dobrze.
Flicka dziś była cały dzień na łące więc postanowiłam, że zrobie jej dziś dzień wolny od pracy.
Mogłam sie wreszcie odstresować i odpocząć.
Uznałam że pójde na spacer. na naszym rąnczu są widoki jak nigdzie indziej.
Była piękna pogoda. Aż miło paczeć.
Wysokie wierzchołki gór gubiły się wysoko w chmurach.
Życze wam wszystkim takich widoków. Niebo wyglądało jak pięknie przezroczysta i błękitna sadzawka. Najwyższy szczyt góry nazywa się Innocznt- co po łacinie oznacza Nieposkromiony.
czułam sie jak w niebie :D
Wolna.!
Mogłam robić co tylko chciałam!
I teraz dopiero zaczełam myśleć jak bardzo nie chciałabym mieszkac w mieście ;/



piątek, 25 maja 2012

Rozdział 8. A spróbuj tylko!

jak można było się po mojej osobowości spodziewać nawet myśl mi przez łeb nie przeszła żeby się poddać!
Wyobraźcie sobie że robicie coś co naprawde kochacie.
Coś co sprawia wam przyjemność tak wielka, że nawet nie da sie jej opisać!
Niektórzy kochają malować, inni śpiewać, jeszcze inni kochają tańczyć, a mi naj większą przyjemność na świecie sprawia Flicka.
I pomyślcie, że to co kochacie nagle ktoś wam zabiera.!
Jakbyście się czuli.?
powtarzam.! Jakbyście się czuli.?
Nie za fajnie prawda.?
takk..
w sercu mam wielką rozpacz ale wiem, że nie mogę się poddać.
Nie zamierzałam znowu pudzić się w środku nocy żeby pójść do Flicki.
Poszłam do niej w południe.
Nie obchodziło mnie czy ojciec to zauważy czy nie..
W końcu to mój koń..
Bez zastanowienia ubrałam ja w siodło westernowe:
http://www.google.pl/imgres?hl=pl&client=firefox-a&hs=slH&sa=X&rls=org.mozilla:pl:official&channel=fflb&biw=1920&bih=951&tbm=isch&prmd=imvns&tbnid=tddcKtOukB6rTM:&imgrefurl=http://stadnina-wizja.blog.onet.pl/&docid=jdLZpcpo1VFKTM&imgurl=http://republika.pl/blog_kf_4687697/7124195/tr/siodlo_west.jpg&w=200&h=250&ei=XZ2_T_zSEouVswa6pNmaCg&zoom=1&iact=hc&vpx=1619&vpy=615&dur=1536&hovh=200&hovw=160&tx=80&ty=111&sig=103184364036612048722&page=1&tbnh=140&tbnw=127&start=0&ndsp=63&ved=1t:429,r:50,s:0,i:188
Oraz ogłowie westernowe:
http://www.google.pl/imgres?hl=pl&client=firefox-a&hs=F7w&sa=X&rls=org.mozilla:pl:official&channel=fflb&biw=1920&bih=951&tbm=isch&prmd=imvns&tbnid=Fin7jKGHbnYjVM:&imgrefurl=http://agro-centrum.net/artykuly-dla-konia/758-oglowie-westernowe-geronimo-ciemnobrazowe-roz-cob.html&docid=Uu62XYmgiGrkeM&imgurl=http://agro-centrum.net/758-820-large/oglowie-westernowe-geronimo-ciemnobrazowe-roz-cob.jpg&w=300&h=300&ei=jJ2_T8mqKIbEtAaVibSXCg&zoom=1&iact=hc&vpx=1551&vpy=24&dur=960&hovh=225&hovw=225&tx=157&ty=129&sig=103184364036612048722&page=1&tbnh=143&tbnw=143&start=0&ndsp=57&ved=1t:429,r:10,s:0,i:89
Wyglądała naprawde ślicznie :D
Wsiadłam na nią i o dziwo była bardzo spokojna, nawet nie brykała.
najpierw jeździłam z nią w lonżowniku :)
(dla niewstajemniczonych:)
http://www.google.pl/imgres?hl=pl&client=firefox-a&hs=58w&sa=X&rls=org.mozilla:pl:official&channel=fflb&biw=1920&bih=951&tbm=isch&prmd=imvns&tbnid=uNMD_4C4oC6auM:&imgrefurl=http://www.stajniamezowo.pl/%3Fid%3D1828&docid=W0I4PNOJe7PKRM&imgurl=http://www.stajniamezowo.pl/upload/lonzownik_04225831.JPG&w=640&h=480&ei=_p2_T8HELYzxsgbjk9GOCg&zoom=1&iact=hc&vpx=792&vpy=152&dur=480&hovh=194&hovw=259&tx=132&ty=108&sig=103184364036612048722&page=1&tbnh=139&tbnw=190&start=0&ndsp=42&ved=1t:429,r:3,s:0,i:75
potem ruszyłam kłusem i jak zobaczyłam jak sobie pięknie radzi zrobiłam małe kółeczko galopem:)
Okazała się świetnym i bardzo wygodnym koniem.!
-taaak.. Wiedziałam, że potrafisz..
Pokłusowałam sobie jeszcze chwilke i uznałam, że jest już gotowa na wyjazd w teren.
- no mała. jedziemy w teren :)
Lecz oczywiście jak to jest u nas pechowców szczęście nie potrwało długo.
Gdy tylko otworzyłam drzwi Flicka staneła dęba i pobiegła dzikim galopem w las.
Ojciec z miną jakby mówił " A nie mówiłem" ruszył za nią.
Długo to nie potrwało.
Po jakiś 5 min. wrócili znią.
- Mówiłem, że to niebezpieczny i dziki koń! Nie ma rozmowy sprzedaje ją!
- A spróbuj tylko.! dobrze sprzedaj ją ale wiedz, że stracisz nie tylko konia ale też i córke!
To co powiedziałam było czystą prawdą.
Flicka zostaje- ja też
Konia nie ma- ja tez spierdalam.
gdzie.?
nigdzie.. zabiore 1 konia, jedzenie, picie, broń, śpiwór i rusze w las.
Wezmę też mape.
Jak mi się skończy jedzenie to kupie coś na targu.
Tak wiem.. Pieniądze nie rosną na drzewach..
najwyżej znajde prace w jakiejś stajni..
Nie muszę pracować jako instruktor czy coś..
Nie mam uprawnień ;/
Ale moge pracować jako stajenna.. Wystarczy na jedzenie i picie.
Ale i tak wątpię żeby ojciec narażał się staceniem córki.
Ja nie mogę! Tylko pare siniaków jeszcze nikomu nie zaszkodziło.
Ale zobaczcie jakie zrobiłam postępy!
Wsiadłam na nią. Ubrałam ja bez problemu a miała pierwszy raz siodło na plecach!
pare dni a będzie najlepszym najzdrowszym i najwybitniejszym koniem w naszej stajni.
uwierzcie mi!
ja to czuje!
ja to wiem.!